P!ku$
Raczkujący
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 22:27, 23 Sie 2009 |
![Powrót do góry Powrót do góry](http://picsrv.fora.pl/fiblack3d/images/icon_up.gif) |
Sony Ericsson najwyraźniej postawił sobie za cel stworzenie urządzenia, które można nazwać aparatem fotograficznym z wbudowanym telefonem. Model K850i nie tylko został wyposażony w matrycę 5,0 megapikseli i przyzwoity obiektyw, ale i wyglądem oraz obsługą bardziej przypomina aparat fotograficzny niż telefon. Fotokomórka z prawdziwego zdarzenia - zdjęcia zrobione K850i mogą śmiało konkurować z fotkami kompaktowych cyfrówek. Pożytek z nowego SE będą mieli także entuzjaści muzyki. Urządzenie jest także doskonałym narzędziem komunikacyjnym, jedyny słaby punkt to niewygodna i brzydka klawiatura.
Patrząc na K850i, nie sposób oprzeć się wrażeniu, że mamy do czynienia z cyfrówką. Duży obiektyw o średnicy 16 milimetrów chroniony jest na dwa sposoby - plastikową, automatycznie otwieraną zasłonką oraz szkiełkiem. Z lewej strony obiektywu znajduje się ksenonowa lampa błyskowa, pod nią dioda oraz czujnik pomiaru światła. Cała tylna ściana wykonana jest z lśniącego plastiku, zaś poziomo umieszczone logo producenta potęgują skojarzenie z tradycyjną cyfrówką.
W dolnej części obudowy jest klapka na zawiasach, pod którą znajduje się gniazdo baterii oraz sloty kart: SIM i pamięci. Na prawym boku telefonu są dwa przyciski regulacji głośności, włącznik aparatu fotograficznego, przycisk spustu migawki i przełącznik trybu aparatu.
Już bez dżojstika...
Front także został wykonany z lśniącego, czarnego plastiku, niestety, bardzo podatnego na zarysowania i ślady palców. Telefon ma ekran o wymiarach 46x34 mm, natomiast nowością jest dostosowa nie podświetlenia do warunków oświetleniowych otoczenia. Kolejną innowacją są trzy przyciski dotykowe. Dwa z nich zastąpiły klawisze funkcyjne, środkowy służy do akceptacji poleceń menu. Producent zrezygnował z dżojstika, zastąpiły go przyciski nawigacyjne, połączone ze sobą i tworzące kolorowy prostokąt okalający klawisze "2" i "5".
Taka obsługa jest bardzo wygodna, problemów nastręcza jedynie brak środkowego przycisku akceptacji. Przycisk inicjalizacji połączenia został zintegrowany z klawiszem skrótów, natomiast przycisk zakończenia rozmowy łączy się z "c". Łatwo pomylić przyciski, tym bardziej że są malutkie. W dodatku wykonane zostały z twardego plastiku i kojarzą się raczej z tandetną zabawką.
Klawiatura nie należy do najwygodniejszych. Producent zrezygnował z pełnowymiarowych klawiszy alfanumerycznych na rzecz malutkich i niewygodnych guziczków. Dziwi to tym bardziej, że odległość pomiędzy przyciskami jest bardzo duża i na pewno lepiej byłoby wykorzystać tę przestrzeń na wygodne i porządne klawisze. Na pochwałę zasługuje natomiast wyraźne, białe podświetlenie klawiatury.
...ale z cyfrówką
K850i jest kontynuacją modeli K800i oraz K810i. Różnica tkwi w aparacie fotograficznym i organizacji multimediów. Aparat fotograficzny uruchamiany jest za pomocą przycisku na prawym boku obudowy i, co ciekawe, jest to możliwe przy zablokowanej klawiaturze. Obok zlokalizowano przełącznik trybu pracy: aparat fotograficzny - kamera wideo - przeglądarka zdjęć.
Po uruchomieniu aparatu automatycznie otwiera się zasłona obiektywu, gaśnie podświetlenie klawiatury, skrajne przyciski z prawej strony ("3", "6", "9" i "#") zostają podświetlone na niebiesko i za ich pomocą można wybrać tryb zdjęć, scenerię, uruchomić samowyzwalacz lub lampę błyskową. Z kolei używając przycisków dotykowych, wywołać możemy menu aparatu.
Producent udostępnił znany z poprzednich modeli tryb BestPic (za jednym naciśnięciem spustu migawki wykonywanych jest 9 zdjęć, spośród których można wybrać najlepsze). Możliwe jest także zrobienie trzyczęściowej fotografii panoramicznej. Do wyboru jest kilka scenerii, można także włączyć tryb automatyczny i aparat sam dobierze odpowiednie ustawienia. Możliwy jest też wybór rozdzielczości zdjęć i praca z autofocusem. Dużą zaletą aparatu jest możliwość wyboru czułości ISO w zakresie 100-400 oraz rodzaju pomiaru światła. Fotografia może być również wykonana w wielu wersjach kolorystycznych (czarno-białe, negatyw, sepia, solaryzacja). Można więc uczciwie przyznać, że pod względem różnorodności ustawień i funkcji K850i nie ustępuje zwykłym, kompaktowym cyfrówkom.
Z życia fotoamatora
Jak aparat spisał się w praktyce? Zrobiliśmy kilka zdjęć plenerowych w ciągu dnia, kilka przy sztucznym oświetleniu i kilka w niemal zupełnej ciemności. Fotografie dzienne prezentują się bardzo ładnie, autofocus bez problemu dostosowywał ostrość, także w przypadku kilku odległych od siebie planów. Zdjęcia były prawidłowo naświetlone i cechowały się dobrym odwzorowaniem kolorów. Na uznanie zasługuje brak zniekształceń, np. rozmyć w rogach obrazu.
Dzięki ksenonowej lampie błyskowej zdjęcia przy świetle sztucznym i nocne wypadły także bardzo pozytywnie. Niestety, moc lampy jest niewielka, tak więc trzeba je było robić najwyżej z odległości 2 metrów. Bardzo ciekawie wyszły zdjęcia we wnętrzu przy wyłączonym fleszu. Aparat automatycznie dobiera dłuższy czas naświetlenia, przez co najlepiej postawić go np. na stoliku i skorzystać z samowyzwalacza.
Doskonała matryca, a przede wszystkim wyraźnie większy obiektyw zaowocowały niezłymi zdjęciami. Swoją drogą, potwierdziła się teza, że miniaturyzacja nie zawsze może iść w parze z jakością. K850i nie jest wszakże mały, ale przecież ulepszona optyka wymaga miejsca.
Logiczne multimedia
Przeorganizowaniu uległy także multimedia (zdjęcia, muzyka i wideo). Zdjęcia można segregować w albumy i oglądać jako pokazy slajdów. Fotki można także edytować przy użyciu aplikacji PhotoDJ i drukować za pomocą drukarki podłączonej bezpośrednio do telefonu. Bardzo logiczny jest odtwarzacz muzyczny. Oprócz informacji o nazwie pliku i jego czasie trwania widoczne są: tytuł, wykonawca i album. Skorzystać można z korektora, a także włączyć dźwięk przestrzenny. Osobną pozycją menu są książki audio i podcasty.
Odtwarzacz wideo chcieliśmy przetestować na 10-minutowym klipie MP4. Okazało się, że K850i nie radzi sobie z jego odtworzeniem.
K850i to doskonałe urządzenie do komunikacji internetowej. Obsługuje UMTS i HSDPA (do 3,6 Mb/s). Wbudowana przeglądarka internetowa obsługuje kanały RRS, strony internetowe są wyświetlane prawidłowo, nie ma problemów z interpretacją polskich znaków. Prawidłowo działa klient poczty elektronicznej. Skorzystać także można z bardzo czułego radia. Pomoc w organizacji dnia niosą aplikacje takie jak: budzik, kalendarz, notatnik, lista zadań i kalkulator. Książka kontaktów umożliwia wprowadzenie 1000 wpisów oraz 7000 numerów. To powinno wystarczyć nawet najbardziej wymagającym użytkownikom.
Miłośnicy gier także znajdą coś dla siebie. Co prawda fabrycznie wgrane zostały tylko dwie: "MarbleMadness" oraz "Tennis Multiplay", ale zawsze można ściągnąć sobie więcej programów.
Poprzez K850i możliwe jest także prowadzenie wideorozmów. Ich jakość jest bardzo dobra.
Mimo że uchodzę za pierwszego krytyka fotokomórek w kraju, to przyznać muszę, że K850i może zastąpić kompaktową cyfrówkę. Strzałem w dziesiątkę okazało się rozszerzenie przesyłania danych o technologie EDGE oraz HSDPA. Irytuje niewygodna klawiatura, ale biorąc pod uwagę ilość zalet, to niedociągnięcie można puścić w niepamięć. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|